Moodbites

0 of 9 lessons complete (0%)

Moduł 1

4. Czynniki wpływające na wybory żywieniowe u dorosłych

To, co ludzie wybierają do jedzenia, nie jest przypadkowe. Na decyzje żywieniowe wpływa wiele różnych rzeczy – nie tylko zdrowie czy głód, ale też emocje, wychowanie, sytuacja finansowa, otoczenie i styl życia.

Często czynniki te działają jednocześnie, a ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, co tak naprawdę wpływa na ich codzienne wybory. Dlatego nawyki żywieniowe są tak złożone i różne u każdego.


Nasze ciało samo „podpowiada” nam, kiedy jesteśmy głodni, a kiedy najedzeni. Odpowiada za to układ hormonalny, w którym działają m.in. leptyna, grelina, insulina i kortyzol. Więcej o działaniu leptyny, greliny, insuliny i kortyzolu – czyli hormonów, które wpływają na uczucie głodu i sytości – dowiesz się w kolejnych modułach.
Jeśli jemy nieregularnie, jesteśmy zestresowani albo często sięgamy po bardzo kaloryczne jedzenie, te sygnały mogą się rozregulować – wtedy łatwo jest jeść za dużo lub za mało.
Równie ważne są smaki, które lubimy. Część z nich dziedziczymy, a części uczymy się z czasem. Większość ludzi lubi słodkie, tłuste i słone jedzenie – to naturalne, bo kiedyś takie produkty były trudniej dostępne, a dawały dużo energii. Ale dziś, gdy są wszędzie, łatwo przesadzić i się przejadać, co szkodzi zdrowiu.


Czasem jemy nie dlatego, że jesteśmy głodni, ale dlatego, że czujemy się źle – jesteśmy zestresowani, samotni, smutni albo zdenerwowani. To nazywa się jedzeniem emocjonalnym – jedzenie ma wtedy poprawić nam nastrój, choć często działa to tylko na chwilę.


Presja otoczenia – np. moda na „idealną sylwetkę” – sprawia, że niektórzy sięgają po bardzo restrykcyjne diety. Niestety, takie diety często kończą się efektem jojo, czyli szybkim powrotem do wcześniejszej masy ciała, a nawet jej przekroczeniem. Może to też zaburzyć metabolizm i negatywnie wpłynąć na stosunek do jedzenia.


Więcej o jedzeniu emocjonalnym i czynnikach psychologicznych wpływających na odżywianie dowiesz się w kolejnych modułach.


Duży wpływ mają też nawyki z domu i codzienne przyzwyczajenia – np. słodzona kawa z rana, przekąski przy komputerze czy podjadanie przed snem.


Na to, co jemy, duży wpływ mają media i reklama. Firmy spożywcze bardzo mocno promują jedzenie i napoje, które często są wysokoprzetworzone i niezdrowe, ale przedstawiane jako „fit” albo „konieczne po wysiłku”.


Reklamy trafiają do różnych grup – dzieci, młodzieży i dorosłych – i wykorzystują influencerów, aplikacje, a nawet filmy czy seriale, żeby pokazać produkt w atrakcyjny sposób. Przez to wiele osób wierzy, że np. słodzony napój izotoniczny jest potrzebny po zwykłym spacerze, albo że baton z napisem „fit” to zdrowa przekąska, mimo że zawiera więcej kalorii niż pełny posiłek.


Do tego dochodzi szybki, zabiegany styl życia – dużo pracy, siedzenie przed komputerem, brak czasu i jedzenie „w biegu”. Wiele osób:

  • je nieregularnie i w pośpiechu,
  • korzysta z fast foodów, gotowych dań i automatów z przekąskami,
  • nie ma czasu na zakupy i gotowanie.

Wszystko sprawia, że wybory żywieniowe są często przypadkowe, kierowane wygodą, a nie zdrowiem.


Ogromny wpływ mają także czynniki ekonomiczne. Osoby o niższym statusie ekonomicznym częściej sięgają po produkty wysokoenergetyczne, ale o niskiej wartości odżywczej, ponieważ są one tańsze i łatwiej dostępne. Wysokie ceny warzyw, ryb czy produktów ekologicznych bywają barierą dla wielu rodzin. Równie ważna jest dostępność infrastruktury – osoby mieszkające w tzw. „pustyniach żywieniowych” (czyli miejscach, gdzie brakuje sklepów z pełnowartościową żywnością), mają znacznie mniejsze możliwości podejmowania zdrowych wyborów.

Te wszystkie uwarunkowania powodują, że skuteczne promowanie zdrowego żywienia nie może ograniczać się wyłącznie do edukacji. Niezbędne jest wielopoziomowe podejście obejmujące zarówno działania indywidualne, jak i zmiany w polityce zdrowotnej, urbanistyce, edukacji, systemie pracy i ochronie konsumenta.

INTERACTIVE ACTIVITY (10)

Przewijanie do góry